wtorek, 28 października 2014

Polska jesień w Ćmińsku

 Wprawdzie grzybów już jak na lekarstwo ale za to oczy moje ukoiły kolory lasu.

A za oknami jesień – młodopolska dama
w woalu szaromglistym przechadza się sama,
umarłe drzewa żegna, zwiędłe liście liczy
– pamiątki snu o lecie, minionych słodyczy…

 Anna Maria Kowlczyk

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...