poniedziałek, 22 kwietnia 2013

Piwnica

Krążą opowieści po okolicy na temat naszej piwnicy, podobno zakopano w niej złote popiersia, beczki z winem, skarby ...  Gdy rodzice kupili dom była zasypana piachem po sam sufit. Postanowili ją odkopać i wykorzystać jako składzik na "przydasie". Odkopano tylko część pomieszczeń i nikt nie wie ile jeszcze ich jest i dokąd prowadzą. Prawdopodobnie są połączone z kościołem z naszej miejscowości ale to naprawdę spory odcinek i aż strach pomyśleć co można jeszcze odkopać :)


 

 

 
 
 
Jak widać można kopać dalej :)
 
 
Piwnica to też domek nietoperzy.

niedziela, 21 kwietnia 2013

Zabawa

 Wszystkie nasze psy są wyjątkowe w każdym znaczeniu tego słowa. ErZet - syn owczarka nizinnego i amstaffa zabrany prze TOZ ze schroniska w Starachowicach, pogryziony przez własnego ojca jako szczeniak. Do dziś ma niedrożny kanalik łzowy i brak zębów w szczęce. JJ - syn rottweilera i shar pei'ki, ma zadatki na psa cyrkowego. Wskakuje na wszystkie pieńki które są na podwórku, czasami nawet wita nas na dachu garażu. Jest ulubieńcem dzieci, nauczyły go zjeżdżać ze zjeżdżalni i wchodzić na nią pod prąd :) Oryginał!






Pokój córci

Chciałam żeby był dziewczęcy i nawet wyszło choć nie w każdym kącie. Dom z duszą zobowiązuje. Powoli pozbywam się mebli z paździerza i zastępuje je drewnianymi z różnych stron Polski. Staram się je dopasować z różnym skutkiem.

Było
Jest

 
Było
 
 
Jest


 

WIOSNAAAAAAAAAA

W końcu :)

Podwórko u sąsiada i mój widok z okna od strony północnej  :)










wtorek, 9 kwietnia 2013

Kwiecień plecień co przeplata trochę zimy, trochę zimy

Dziś u nas śnieg padał pół dnia. Już mam serdecznie dosyć!!! Tęsknię za kolorem zielonym, otwartymi oknami, promieniami słońca, zapachem świeżego powietrza, śpiewem ptaków ... czy długo jeszcze?!







niedziela, 7 kwietnia 2013

One dają mi siłę






Pokój syna

No i jest problem. Zero pomysłów na ścianę, pustka w głowie. Pokój przechodni, drzwi na dwóch ścianach i okno. Kanapa rozkładana na której Karol na długość ledwo się mieści. Rozkład mebli do kitu bo mi się zachciało szafy. Cierp ciało jak chciało... Jest to jeden z trzech pokoi gdzie są deski podłogowe prawdopodobnie w wieku domu i to jest dobra wiadomość. Są różnej szerokości, u Karola w pokoju od 26 do 46 cm, ze szparami i śladami po drewnojadach.






Dalszy ciąg ulepszeń

Nasz dom jest stary, nawet nie wiem jak bardzo. Jest on drewniany w stylu polskiego dworku. Wszystkie pomieszczenia są przechodnie co po przeprowadzce było dla nas uciążliwe ale po kilku latach już nam nie przeszkadza. Aby ułatwić wszystkim życie postanowiłam zabawić się trochę wnętrzami aby je "oswoić". Kolejnym pomieszczeniem które dopadłam był wiatrołap, choć sama nie wiem czy tak powinno się go nazywać. To najmniejsze pomieszczenie łączące dom z tarasem.

 


Drzwi pomalowane farbą olejną oczyszczał mój M, zasuwy są oryginalne.





Czwarta butelka od lewej została wykopana z piwnicy o której też kiedyś napiszę :)

Sypialnia wg wskazówek Fallli0

Tak jak pisałam wszystko zaczęło się od bloga Fallli0 i Jej fotoforum na gazecie wyborczej. To znaczy moja przygoda z narzędziami i artykułami budowlanymi. Choć mogłam jeszcze bardziej się przyłożyć, teraz trochę żałuję paru nieruszonych spraw np. podłogi. Za parę lat przekonam mojego M do wymiany i wprowadzeniu kilku poprawek. Na dzień dzisiejszy wygląda ona nawet nieźle ale do ideału jeszcze jej baaaaaaaaaaaaaaaaardzo daleko.

Szafa sosnowa lakierowana - oszlifowana i zabejcowana.



Półka pod oknem była sosnowa lakierowana - skrócona, oszlifowana, pomalowana z robionymi ręcznie wspornikami z resztek ze skrócenia.




Komoda sosnowa woskowana - oszlifowana, zabejcowana, wymienione uchwyty.

 



Kolejna półka nad grzejnikiem wykonana tak samo jak poprzednia.





Łóżko sosnowe woskowane - zabejcowane pod kolor komody i szafy.

  
 
 
 
Na ścianie dwa świeczniki zakupione na allegro  - zawieszki do nich  wykonane z desek do krojenia, ozdoba na deskach wydremelowana - lawenda własnego wyrobu :)



Ramki z kalendarza firmy Barlinek wykonany z ich deski - każda była inna - zeszlifowane, zabejcowane i postarzone. Ozdobione muszelkami z wakacji w Bułgarii :)

 

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...