niedziela, 21 kwietnia 2013
Zabawa
Wszystkie nasze psy są wyjątkowe w każdym znaczeniu tego słowa. ErZet - syn owczarka nizinnego i amstaffa zabrany prze TOZ ze schroniska w Starachowicach, pogryziony przez własnego ojca jako szczeniak. Do dziś ma niedrożny kanalik łzowy i brak zębów w szczęce. JJ - syn rottweilera i shar pei'ki, ma zadatki na psa cyrkowego. Wskakuje na wszystkie pieńki które są na podwórku, czasami nawet wita nas na dachu garażu. Jest ulubieńcem dzieci, nauczyły go zjeżdżać ze zjeżdżalni i wchodzić na nią pod prąd :) Oryginał!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz