W moim domu mięso króluje na stole, choć ja osobiście wolę zjeść dobry makaron z sosem niż ziemniaki z mięchem. Jednak szaszłyki to wersja posiłku, której nigdy nie odmawiam. Różnorodność składników na patyku, mniam, każdy może skomponować swoją wersję i każda z nich jest niepowtarzalna. Warunek jest jeden, mięso wieprzowe lub drobiowe musi być wcześniej zamarynowane aby było soczyste i smaczne po upieczeniu. Wykonujemy marynatę wg upodobań i mięso pokrojone w kawałki mieszamy z nią pozostawiając w lodówce na przynajmniej 2 godziny. Nabijamy na patyczki co nam tylko przyjdzie do głowy: pieczarki, cebulę, paprykę, czosnek, boczek, cukinię, ziemniaki, brokuły, ananasa, krewetki, szynkę parmeńską, melona, łososia, wołowinę, wieprzowinę, ogórka, sera halloumi ... końca nie widać. Do tego dobry sosik i po takim posiłku gwarantuję przybranie na wadze. Pieczemy w piekarniku, na patelni grillowej lub na grillu.
piątek, 2 maja 2014
Szaszłyki
W moim domu mięso króluje na stole, choć ja osobiście wolę zjeść dobry makaron z sosem niż ziemniaki z mięchem. Jednak szaszłyki to wersja posiłku, której nigdy nie odmawiam. Różnorodność składników na patyku, mniam, każdy może skomponować swoją wersję i każda z nich jest niepowtarzalna. Warunek jest jeden, mięso wieprzowe lub drobiowe musi być wcześniej zamarynowane aby było soczyste i smaczne po upieczeniu. Wykonujemy marynatę wg upodobań i mięso pokrojone w kawałki mieszamy z nią pozostawiając w lodówce na przynajmniej 2 godziny. Nabijamy na patyczki co nam tylko przyjdzie do głowy: pieczarki, cebulę, paprykę, czosnek, boczek, cukinię, ziemniaki, brokuły, ananasa, krewetki, szynkę parmeńską, melona, łososia, wołowinę, wieprzowinę, ogórka, sera halloumi ... końca nie widać. Do tego dobry sosik i po takim posiłku gwarantuję przybranie na wadze. Pieczemy w piekarniku, na patelni grillowej lub na grillu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz