Dziś termometr wskazywał 32oC więc najwyższy czas rozpocząć biesiadowanie na tarasie. W cieniu, przy zimnym piwku z soczkiem malinowym, kaszanką z cebulką, kiełbaskami ...
Dzieci oczywiście miały inny zestaw rozpogadzaczy :) Mokre, zmęczone ale radosne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz