niedziela, 1 czerwca 2014

Kolory tęczy ...

            Czekałam aż 7 miesięcy, aby znów przywitać się z moimi roślinami. Niestety nie wszystkie "dożyły" ( pewnie uschły z tęsknoty)  ale większość z nich chyba też bardzo chciała się ze mną zobaczyć :).






Odwiedziny :)



        Niestety bez porządnego teleobiektywu nie dam rady. Podchodzą blisko domu ale zawsze łapię je wtedy gdy już wracają do lasu. A co ciekawe, od ogrodzenia aż do lini drzew widzę tylko ich tył -ki a odwracają się wtedy, gdy już pora się pożegnać. Dosłownie tak, jakby chciały zobaczyć czy napewno odprowadzam je wzrokiem. Tu widać brązową plamkę na środku zdjęcia, to koziołek,
 który odwiedza nas prawie codziennie.


         Bardziej wdzięcznymi modelami są obiekty mniejszych gabarytów. Choć są bardziej ruchliwe to wystarczy tylko chwila cierpliwości i jest zdjątko.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...