sobota, 22 lutego 2014

Zabawy z JJ

    Słońce prowokuje do zabaw. Basia znudzona siedzeniem w domu ruszyła do psów. W trakcie ich wygłupów zaczęłam się zastanawiać dlaczego kupiłam JJ. Co mnie w nim ujęło? Chyba ten wzrok tęskniący za rozumem. To musiała być miłość od pierwszego wejrzenia.
    Koleżanka z pracy, Ulcia, poprosiła mnie o pomoc w znalezieniu dla niej Yorka miniaturki. Odpaliłam allegro i ... zawęziłam do okolic Kielc i ... nie wiem jakim cudem wyszło ogłoszenie ze zdjęciem 9 sztuk mieszańców shar peiki i rottweilera. Na jednym z nich był on. Złapałam za telefon i okazało się, że jeszcze zostały dwa szczeniaki no a jednym z nich jest oczywiście mój JJ. Kupiłam go jako prezent dla dzieciaków na gwiazdkę i aby "załatać" pustkę po Azie. Jest wyjątkowy, potrafi wyjąć sztachetę z płotu aby wybiegać się u sąsiada, zresztą bez problemu go przeskakuje. Wskakuje na wszystko co jest choć tylko trochę stabilne, często wspina się na garaż i umie dość długo chodzić na łapach w przód i w tył.

Przedstawiam wyrośniętego Yorka :)




Dopadł mandarynkę i się zaczęło



A tu mandarynka pękła i raczej mu nie smakowała


Im wyżej siedzi tym lepiej się czuje




niedziela, 16 lutego 2014

Kurczak po generalsku czyli na baczność ala M

   

Składniki:

kurczak około 1,7 kg
butelka dobrego piwa
olej
sos sojowy
papryka słodka mielona
przyprawa do kurczaka
świeży rozmaryn
3 ząbki czosnku
sól, pieprz

Robimy marynatę z 3 łyżek oleju, 3 łyżek sosu sojowego, przypraw i zmiażdżonego czosnku.
Kurczaka nacieramy porządnie na zewnątrz i od środka i zostawiamy w lodówce  szczelnie zamkniętego na minimum całą noc aby przeszedł smakiem marynaty. 
Usuwamy etykiety z piwa zanurzając butelkę w wodzie następnie nadziewamy kurczaka na butelkę, tak aby szyjka butelki wyszła obok szyi kurczaka. Szyjka butelki musi być ciasno owinięta skorą z kurczaka, tak aby piwo spływało po mięsie. 
Ustawiamy kurczaka w brytfance, wylewamy na niego marynatę która została w misce a do brytfanki wodę - szklanka. Pieczemy w 220 stopniach C. Czas pieczenia zależy od wielkości kurczaka 1 kg = 1 godzina w piekarniku.
Smacznego!

sobota, 15 lutego 2014

Koniec wolnego

      Urlop już dobiega końca. Akumulatory naładowane. Aż mnie ręce świerzbią żeby zacząć grzebać w ziemi ale zostawię sobie tą przyjemność na pierwsze dni marca. Nie mogłam się doczekać i w domu wysiałam ogórki i kapustę pekińską. Teraz tylko czekam na prognozę pogody i informację " wiosna się zaczęła ".



 




czwartek, 13 lutego 2014

Pożegnanie zimy

       Wróciliśmy już do domu ale z uczuciem spełnienia. Ferie zaliczone. Skoro zima nie przyszła do nas do my przyjechaliśmy do niej. Staramy się zimą wracać w Tatry co rok, bardzo dobrze czujemy się wśród Górali.

  ... na szczytach Tatr,
Na sinej ich krawędzi,
Króluje w mgłach świszczący wiatr
I ciemne chmury pędzi.
Adam Asnyk

















                                                                                   Zajęcia w podgrupach


środa, 12 lutego 2014

Ferie Bukowina Tatrzańska 2014

          Nie mogliśmy się już doczekać zimy i wyruszyliśmy w zgranej grupie na czynny wypoczynek w Tatry. Opłacało się, choć wypoczywać nie ma czasu :)

 Widok zza pensjonatu


 
 Widok z naszego okna
 Przypomnienie pod czujnym okiem Pani Joasi

 W końcu śnieg

 Odtajanie przy ognisku
 
 Brat niestety wspiera tylko mentalnie


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...