Druga wizyta u Pani Pedagog za nami, choć broniłam się dość długo przed pójściem do Poradni Psychologiczno - Pedagogicznej. Gdy Karol i Basia byli mali, jeszcze w przedszkolu, chodziliśmy do PPP na wizyty do logopedy i to kilka lat. Dzieci teraz mówią pięknie i wyraźnie choć nie zawsze zbyt mądrze :-). Jesteśmy jeszcze przed spotkaniem z psychologiem ale dziś doznałam szoku. Pani Pedagog złożyła nam gratulacje, trzymajcie się ...... za to, że Karol dotarł bez większych problemów aż do drugiej klasy liceum, mając taką dysleksję!!! Fakt, nie było nam łatwo, szczególnie Jemu, matka gdacząca nad uchem to jednak słaba pomoc. On ma prawie 18 lat a dopiero teraz okazało się, choć jeszcze nie na 100%, że to jednak nie lenistwo jak obstawiałam tylko dysleksja.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz